Witajcie perełki (w pracy sexmaste~dobra, mniejsza) Mój jeden z pierwszych planów na reakcję na tym blogu nareszcie ujrzał światło dziennie yey XD. Z powodu iż ostatnimi czasy bawię się w pesymistę, większość reakcji jest że feee także no. Hope you like it <3
JIN
- Tutaj trzeba bardziej doprawić..nie aż tyle ! Chcesz żebym na zawał zszedł ? A to ma się piec 20 minut a nie 3.- Jin stał nad tobą co chwila krytykując twoje działania. Zdawałaś sobie sprawę, że chciał dobrze, ale nie ukrywajmy - powoli robiło się to irytujące,a ty jesteś dość nerwową osobą
- A może tak sprawdzisz czy cię w sypialni nie ma ? - powiedziałaś z wrednym uśmieszkiem. W odpowiedzi starszy skrzywił się nieco, lecz nic nie powiedział. Po chwili westchnął i poszedł do salonu, który znajduje się na przeciwko kuchni. Po 20 minutach męki danie było gotowe. Podałaś je Jinowi już przygotowana na kolejną falę hejtu z jego strony. Ku twojemu zdziwieniu Jin po pierwszym kęsie odchylił głowę.
-O kurde ale dobreee.
- Smakuje ?
- Poezja. A widzisz, jednak opłacało się mnie słuchać
- Taa
SUGA
Yoongi przeżuwał powoli i dokładnie patrząc na twoją osobę. Jego wyraz twarzy nic nie zdradzał. Żadnych emocji, uczuć, przemyśleń - nic. Gdy w końcu usłyszałaś dość donośne przełknięcie, zasypałaś go pytaniami ;
- I jak? Dobre? Nie za gorące? Może powinnam dodać więcej soli? Wiedziałam żeby dodać więcej. Nie smakuje ci cnie? No powiedzże coś wreszcie! - chłopak przeciągnął się na krześle wzdychając. Po chwili podniósł wzrok na ciebie. Oczekiwałaś jakiejkolwiek reakcji. Była to dla ciebie sprawa życia i śmierci.
- Dobre.
-... coś więcej masz do powiedzenia ?
- Po prostu dobre. A teraz wybacz __ ale udam się na spoczynek po posiłku.
J-HOPE
- Wow! Wow! So good! My mum do me...eat...good!
- Hahah co chciałeś przez to powiedzieć? - rozbawiona splotłaś ręce na piersi opierając się na krześle.
- Moja mama gotowała podobne ! Gotujesz jak moja mama ! Na brodę merlina..jak ty to zrobiłaś ? Czarownica ! With ! With!
- Witch jeżeli już oppa. Ale uznam to za komplement.
RAP MONSTER
- Ale świetnie to wygląda jagi - wyraz twarzy chłopaka był sprzeczny z jego słowami. Trzecią minutę przyglądał się potrawie przyrządzonej przez ciebie w oczekiwaniu aż ''to coś'' ucieknie mu z talerza i nie będzie musiał się katować żeby sprawić ci przyjemność.
- Będziesz się tak patrzył czy masz zamiar to zjeść ? - spytałaś nieco zniecierpliwiona uważnie wpatrując się w chłopaka.
- Ależ kochanie, daj mi się nacieszyć widokiem. Chcę się delektować, a nie wszystko na raz.
- Najwyżej dam ci dokładkę - cmoknęłaś do niego zadowolona z odpowiedzi Namjoona
- Kurwa mać jeszcze tego brakowało..- mruknął pod nosem. ''Dobra, będzie z głowy'' pomyślał. Wziął malutką ilość na widelec, głośno przełknął ślinę i włożył do ust z mocno zaciśniętymi oczami.
- Whoa..___..ty to masz..talent do gotowania. - uśmiechnął się jednocześnie czując jak cały wcześniejszy posiłek podchodzi mu do gardła.
- Ah wiedziałam że ci będzie smakować oppa !
JUNGKOOK
- Kookie Kookie Kookie ! - krzyczałaś na cały dorm niosąc w ręku talerz wypełniony własnoręcznie przygotowanym przez ciebie jedzeniem.
- Co się stało księżniczko ? - zdjął słuchawki odwracając się w twoją stronę. W odpowiedzi położyłaś na biurku potrawę podając mu pałeczki.
- Spróbuj . Sama robiłam. Bez Jina. Powiedz że dobre. Znaczy się, ja wiem że to jest dobre ale chce to usłyszeć od ciebie.
- No to zaraz sprawdzimy - zatarł ręce biorąc głęboki wdech. Bez oporów wziął kawałek kurczaka.- Ale pychota - powiedział z pełnymi ustami. Cieszyłaś się jak dziecko z jego reakcji. Po chwili do pokoju wszedł Namjoon z jakąś sprawą do ciebie. Gdy tylko odwróciłaś wzrok, Jungkook wypluł wszystko i wsadził z powrotem na talerz.
V
- A to co ? - znad twojego ramienia zobaczyłaś rękę Tae dobierającą się do jeszcze nieprzygotowanego ciasta.
- Zostaw pabo. Jeszcze nie gotowe -walnęłaś go łyżką na co ten odruchowo schował rękę.
- Ale noona~, bo ja tu się zaczynam niecierpliwić. Prędzej umrę z głodu niż doczekam się aż skończysz. - zrobił dramatyczną, zrozpaczoną minę. Prychnęłaś.
- Marna z ciebie aktorszczyzna. Ej..a gdzie ja położyłam ten proszek do pieczenia ? - rozglądałaś się po całej kuchni. Tae wyprzedając cię, od razu jak znalazł składnik schował go do kieszeni.
- Na górze w sypialni. - uśmiechnął się niewinnie
- Brałam go tam w ogóle ? Dobra, zaraz przyjdę niczego nie dotykaj.
- No problemo! Mi możesz zaufać jagi! - gdy zniknęłaś z pola widzenia chłopaka, ten wziął łyżkę i zaczął wyjadać masę. Skrzywił się nieco. Czegoś mu brakowało. Zastanowił się chwilę po czym wziął musztardę i dodał do dania. Spróbował ponownie.
- No. Teraz o niebo lepiej.
JIMIN
- Wygląda obiecująco - uśmiechnął się uroczo na widok twojego dania.
- Mam nadzieję że będzie dobre bo męczyłam się z tym godzinę.
- A to się zaraz okaże..- już po pierwszym kęsie wytrzeszczył oczy otwierając usta- Chryste panie na litość boską ile ty żeś tego pieprzu tu nawaliła ??? - przejęta jego słowami zrobiłaś minę smutnego szczeniaczka
- Przepraszam oppa, myślałam że lubisz ostre..i to jest chilli - miałaś łzy w oczach. Jimin również był bliski płaczu z powodu całkowitego paraliżu jamy ustnej. Jeszcze nigdy w życiu nie jadł tak ostrej potrawy.
- Jagi *westchnął* proszę cię na drugi raz więcej jedzenia mniej przypraw dobrze ? Bo na zawał kiedyś przez ciebie zejdę. - podszedł i przytulił cię.- Nie płacz już, nie chciałem tego powiedzieć tak *kaszel* ostro.
+ MAŁY BONUSIK NA POCIESZENIE XD (JIMIN, V, JUNGKOOK)
Śmiechłam z Rap Mona XDD
OdpowiedzUsuńXDDD
UsuńHaha, reakcja Jungkooka XDDD Nie dziwię się chłopakowi - nie umiem gotować :") Ale co tam, możemy się żywić sernikiem, kanapkami, makaronem, ryżem, parówkami, pizzą i jakimiś fast foodami. Nie zginiemy z głodu :")
OdpowiedzUsuńHmm... V, ja nie lubię musztardy :'(((( Będziesz to sobie sam jadł.
Jimin XDDD Hahaha xD
*Gif na pocieszenie jak najbardziej pobrany :")*
Świetne reakcje xD
Pozdrawiam :")
Sernik to życie xD Dzięki ♡♡
UsuńHaha, Suga XD
OdpowiedzUsuńReakcja były świetne i śmieszne :D Dalej mam niezły wytrzeszcz na twarzy, haha XD
A na ostatnim gifie Jimin wygląda idealnie ♥
P.S Zapraszam do siebie, może Ci się coś spodoba :D
http://itjustaweirdblog.blogspot.com/
a wpadnę ;) dziękuję ♥
UsuńJeju piękne hobi mi znikną zmartwiło mnie to... Ale jimin jin suga i RM moje ulubione!
OdpowiedzUsuń51 yrs old Structural Analysis Engineer Doretta McFall, hailing from Sioux Lookout enjoys watching movies like Laissons Lucie faire ! and Gambling. Took a trip to Archaeological Site of Cyrene and drives a RX Hybrid. strony internetowe
OdpowiedzUsuń